A szukaliście w bibliotekach i antykwariatach? Ja polecam stare samouczki. Szukać trzeba na serwisach aukcyjnych, w antykwariatach, w dobrze zaopatrzonych bibliotekach, na półce z książkami u dziadka lub u cioci... Język z książek do nauki na tym poziomie się nie zestarzał. Tylko trzeba wziąć pod uwagę, że najnowsze słownictwo trzeba poznawać z innych źródeł. A podręczniki szkolne nie są przystosowane do samodzielnej nauki. Nie zrażajcie się datami wydania tych książek.
Wiktor Jakubowski, Język rosyjski dla samouków, wydanie pierwsze: Czytelnik, Warszawa 1953 lub wydanie drugie: Państwowe Zakłady Wydawnictw Szkolnych, Warszawa 1955.
Igor Wu-Jot (pewnie pseudonim), Вы говорите по-русски? (Wy goworitie po-russki?) Nauka języka rosyjskiego z płyt. Kurs dla początkujących, Wiedza Powszechna, Warszawa 1963, 1964. Koniecznie z nagraniami na czterech dziesięciocalowych winylach, choć jeśli ich nie zdobędziecie, to się nie martwcie - ja mam.
Mikołaj Czyrko, Olgierd Spirydowicz, Język rosyjski dla początkujących, wydanie drugie poprawione, Wiedza Powszechna, Warszawa 1976.
Danuta Wasilewska, Stanisław Karolak, Mieczysław Jaworowski, Mówimy po rosyjsku, Wiedza Powszechna, 1977 plus obowiązkowo komplet pięciu płyt winylowych 12" lub pięciu kaset (kasety to biały kruk, winyle są częściej dostępne).
Winyle trzeba zgrać na kasety lub na kompakty. I duużo słuchać.
To na razie tyle na temat samouczków dla początkujących. Stare materiały są nieraz lepsze od nowych.
Na temat nowych napiszę oddzielnie. Do niedawna wśród nowości naprawdę brakowało dobrych materiałów dla samouków. Z nowych trzeba wybierać ostrożnie. I raczej trudno przerobić jeden samouczek "w 30 dni". To nierealistyczne.
A jeśli macie jakieś pytania - piszcie.